Co dzieli polskich ogrodników, czyli 7 drażliwych tematów na forach ogrodniczych
- roslinatorzy
- 3 maj 2021
- 2 minut(y) czytania
Chyba każdy miłośnik roślin lubi zaglądać “za płot sąsiada”. Obce działki i ogródki fascynują. Z przyjemnością po nich spacerujemy oprowadzani przez gospodarza. Słuchamy opowieści właściciela z zainteresowaniem i szacunkiem, bo gusta są różne. Dostrzegamy nie tylko ogrodnicze sukcesy, ale też porażki, chwasty i szkodniki. Zwykle wracamy do domu zainspirowani, z sadzonkami i nasionami, często obdarowani plonami. Kłótnie na żywo raczej się nie zdarzają. Jak to możliwe więc, że fora ogrodnicze w sieci aż huczą od hejtu?
O co kłócą się polscy ogrodnicy i działkowy?
1. Tuje
Publikujesz na forum zdjęcie ze swojego ogródka? Jest w tle masz rząd tuj, uważaj. Nic w Polsce nie dzieli ludzi tak, jak tuje (może poza polityką).
Prawda jest jednak taka, że każdy może sadzić, co chce (chyba, że są to gatunki inwazyjne!). Tylko właściciel działki wie, czy za ogrodzeniem nie przechadza się regularnie rozebrany sąsiad lub nie hałasują co rano samochody ciężarowe. Ugryźmy się więc w język, zanim zaczniemy krytykować cudze tuje.
2. Plastik
Bez względu na to, jak piękną masz rabatę, jeśli wokół jest plastikowe obrzeże, zawsze pod zdjęciem pojawi się wymowny komentarz w stylu: “Czy to jest p-l-a-s-t-i-k-?”. To samo dotyczy różnych ozdób w ogrodzie. Krytykujący - jak powyżej - powinni się ugryźć w język (lub opublikować własne zdjęcie, aby pokazać, że można inaczej). A krytykowani? Najlepiej unikać czytania negatywnych opinii, a zwłaszcza odpowiadania na nie.
3. "Wyścig na kwitnienie"
Na niektórych grupach zdjęcia kwiatów zbierają nawet po kilkaset lajków. Obok słów zachwytu, zawsze dołączają osoby, które komentują: “a u mnie jeszcze nie kwitnie”. Okazuje się, że oglądanie zdjęć cudzych roślin może być bardzo frustrujące. Jeśli w twoim ogródku wegetacja zwykle zaczyna się później, może okazać się, że stale porównujesz się z innymi. Nigdy nie pochwalisz się pierwszymi krokusami, bo gdy twoje zakwitną, na forach będą królować już szafirki. I tak przez cały rok. Pamiętaj, że to nie jest wyścig, a natura rządzi się swoimi prawami. I rób swoje!
4."Ogród po metamorfozie"
“Wcześniej było lepiej” - to najłagodniejsze komentarze kierowane często do osób, które publikują zdjęcia swoich działek przed i po zmianach. Możesz usłyszeć, że niszczysz różnorodność, a usunięte przez Ciebie “pokrzywy i podagrycznik są przecież jadalne!”. I choć faktycznie niektóre działki po zmianach przypominają smutny trawnik, nie mamy prawa krytykować ich właścicieli (szczególnie na podstawie kilku zdjęć z sieci!)
5. "Co to za roślina?"
Na pytanie “co to za roślina?” nigdy nie ma jednej odpowiedzi. Nic dziwnego, zdjęcia czasem mogą być mylące. Dyskusja jest zwykle zażarta i często dochodzi do ostrej wymiany poglądów - rzadko jest to łagodne stwierdzenie “nie znasz się”. I choć grupowicze są bardzo pomocni, warto jednak zweryfikować odpowiedzi w atlasie roślin (wziąć pod uwagę także otoczenie i kilka innych czynników).
6. Jak zwalczyć w ogrodzie koty/komary/krety?
Czasem można odnieść wrażenie, że uprawa ogrodu to ciągła walka. Każdy z nas ma różne podejście do natury i różną wizję swojej działki. Warto więc wybrać grupę o podobnych poglądach jak nasze. Jeśli nie w twoim stylu jest gonienie za kretem ze świecą dymną, dołącz do grup związanych z permakulturą - będziesz spokojniejszy!
7. Chwasty i sposób uprawy
Oddzielny temat, choć wątek podobny do poprzedniego. Świat się dzieli na przeciwników i zwolenników “roundup’u” (oby liczba tych drugich malała). Część osób uprawia konwencjonalnie, cześć szuka sposobów ekologicznych. Dyskutujmy, przekonujmy się, tłumaczmy, ale nigdy nie oceniajmy i nie “hejtujmy”.






Komentarze