O depresyjnym przednówku, oblężeniu Sarajewa i pomidorze na twojej kanapce

Moja przyjaciółka przemierza właśnie Apulię. Ten piękny region Włoch nawet w marcu jest zielony i słoneczny. A w Polsce? Marcowy krajobraz mało kogo zachwyca. Nawet zdjęć na Instagramie jakby mniej. I choć wiosna stoi tuż za rogiem, świat nadal wydaje się brzydszy niż zwykle.

Prawda jest taka, że przedwiośnie potrafi rozłożyć na łopatki. Jeśli należysz do grupy osób, która swoje akumulatory ładuje podczas słonecznych wędrówek, wiesz, o czym piszę. Czas zachwytów zaśnieżonym krajobrazem minął, a nowe jeszcze nie przyszło. Nijaki krajobraz, mało słońca, niewiele zieleni…

I trzeba zaakceptować ten stan. W marcu zawsze bywało ciężko. Dawniej przednówek był jednym z najtrudniejszych okresów w roku. Zapasy się kończyły, na nowe plony trzeba było jeszcze chwilę poczekać. Jeśli trochę interesujesz się roślinami jadalnymi lub należysz do preppersów*, właśnie informacje o życiu polskich chłopów na przednówku powinny stać się twoją inspiracją (na końcu znajdziesz kilka świetnych tekstów na ten temat)!

A może przegryzasz właśnie pomidora(!) i z radością zauważasz, że Ty zupełnie nie odczuwasz niedogodności przedwiośnia. To niekoniecznie jest dobry znak. Jeśli chcesz żyć bliżej natury, pamiętaj, że przedwiośnie jest nieodłącznym elementem tego rytmu. Nie chodzi nawet o to, że "wieczny karnawał" i pełna lodówka mogą nas zaprowadzić donikąd. Przednówek uczy nas przede wszystkim, że życie nie jest wieczną wiosną.

Doświadczenie przednówka i wiedza przyrodnicza mogą się przydać! Poczytajcie choćby o oblężeniu Sarajewa (1992-1996!): "Przez znaczną część czasów oblężenia miasto pozbawione było prądu, a wyżywienie stanowiły przydomowe ogrody, zieleń miejska oraz pomoc zrzucana przez wojsko.”** Co najczęściej jadano podczas oblężenia Sarajewa? Pokrzywy, mniszek, podbiał, cykorię podróżnik czy gwiazdnicę pospolitą. Dokładnie to samo jadało się dawniej na przednówku… Poznałbyś te rośliny dziś?

Przedwiośnie (marzec 2021). Ojcowski Park Narodowy.

Przypisy:

*Preppersi to osoby które przygotowują się na gorsze czasy; wojnę, klęski żywiołowe, katastrofy, nieszczęśliwe wypadki, możliwie jak najbardziej samodzielne, samowystarczalne.

**Łukasz Łuczaj, 1430 dni oblężenia Sarajewa i dzikie rośliny jadalne.

Więcej o przednówku. Polecane teksty:

• Codziennik Muzealny - Przedwiośnie kontra przednówek Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka

• Bilscy, Rośliny spożywane na przednówku

• Blog Pisane za lasem, Przednówek

• Muzeum Etnograficzne w Rzeszowie, Z „Pamiętnika włościanina” Jan Słomka, Kraków 1929 r.

• Kalendarz Rolników, Będzie żył starzec, jeśli przejdzie marzec… o przednówku słów kilka

• I jeszcze piękny wpis o przednówku na blogu Manufaktura Radości